- 14757
- 0
Skutery mają wielu zagorzałych zwolenników, którzy cenią sobie ten środek transportu za niewielkie rozmiary i związaną z tym zwrotność, co przydaje się, zwłaszcza gdy trzeba poruszać się w korkach, a także niskie zużycie paliwa przekładające się na niewielki koszt przejechania jednego kilometra. Dla osób poruszających się skuterami szczególnie istotna jest też wygoda, jaką oferują – komfortowa pozycja podczas jazdy, łatwe prowadzenie oraz nieskomplikowana obsługa. Niestety także skuterom zdarzają się pewne niedomagania. Jednym z częstszych problemów może być niemożność uruchomienia maszyny po dłuższym postoju. Zanim zawieziemy jednoślad do serwisu skuterów, warto w takiej sytuacji samemu sprawdzić kilka możliwości.
Przyczyną tego, że skuter nie chce się uruchomić, często bywają kłopoty z instalacją elektryczną. Głównym winowajcą może okazać się rozładowany akumulator. Jeśli dysponujemy miernikiem, da się łatwo sprawdzić, czy dostarcza on potrzebnego napięcia. Sprawną, lecz rozładowaną baterię można naładować, korzystając z prostownika – w przeciwnym razie nie obejdzie się bez zakupu nowego. Skuter można też odpalić, używając urządzenia rozruchowego – ze względu na niewielką pojemność silnika poradzi sobie tu z pewnością każda „odpalarka”. Poza akumulatorem niesprawne mogą się okazać przewody wysokiego napięcia albo kondensator, który nie jest w stanie dostarczyć potrzebnego zasilania. Dobrym pomysłem okaże się też sprawdzenie świecy.
Do częstych przyczyn problemów należy też odparowujące z gaźnika paliwo. Dzieje się tak wówczas, gdy gaźnik ma drobne nieszczelności, np. wynikające ze zużytych uszczelek. W takiej sytuacji sposobem może się okazać wielokrotne ponawianie prób tak, by obracające się tłoki wytworzyły podciśnienie, które będzie mogło zassać paliwo. Prozaiczną przyczyną braku reakcji silnika może się też okazać pusty zbiornik paliwa. Warto też pamiętać, że wiele skuterów ma dodatkowe zabezpieczenie – do startu silnika konieczne jest naciśnięcie hamulca lub podniesienie nóżki.